Zapraszamy do lektury artykułu szefa KASE Ciechanów Tomasza Ulatowskiego na temat cen paliw.
Podczas jednej ze swoich konferencji prasowych w sierpniu br., Donald Tusk – znajdując się pod presją żądań obniżki akcyzy na benzynę i olej napędowy – oświadczył, że posunięcie to i tak nie wywołałoby spadku cen paliw, a jedynie zwiększyłoby zyski właścicieli stacji. Premier dalej nie uzasadnił swojej opinii, a przynajmniej wyjaśnienie takie nie zostało opublikowane w mediach.
W głowach obywateli, niespecjalnie zorientowanych w zawiłościach paliwowego rynku, mógł zatem zrodzić się wniosek, że oto lider Platformy – niegdyś zagorzały liberał – zostawszy szefem rządu, miał wreszcie okazję przekonać się o utopijności głoszonych wcześniej haseł. Pewnie rola jednego z najwyższych urzędników państwa już go tam wyleczyła z poglądu, że umiarkowane podatki stymulują wzrost gospodarczy, stąd zapewne jeszcze inne jego obecne wypowiedzi – „Żaden rząd w takim trudnym czasie nie będzie obniżał akcyzy”, albo „Polski nie stać na takie prezenty…”
Oczywiście wszędzie w całym cywilizowanym świecie, obniżanie (czytaj dalej)
Dodaj komentarz